Przejdź do treściPrzejdź do stopki strony
Strona główna Sztuka Niewielkie resztki z Solnej. Izaak Celnikier wobec doświadczenia Zagłady

Niewielkie resztki z Solnej. Izaak Celnikier wobec doświadczenia Zagłady

Martyna Matwiejuk 28 stycznia 2024
Niewielkie resztki z Solnej. Izaak Celnikier wobec doświadczenia Zagłady

Żydowski Instytut Historyczny do 16 czerwca 2024 prezentuje wystawę prac Izaaka Celnikiera. To m.in. dzieła stworzone w latach 50. w Polsce, przed wyjazdem artysty do Francji.

Transkrypcja podcastu do pobrania pod tekstem poniżej.

Izaak Celnikier (1923-2011) był malarzem, rysownikiem i grafikiem. Przeszedł piekło II wojny światowej, a pamięć o Zagładzie stała się głównym tematem jego prac. W 1941 roku został zamknięty w getcie białostockim, gdzie wraz z innymi artystami pracował w grupie kopistów. Po likwidacji getta białostockiego przeszedł przez niemieckie obozy w Stutthof, Auschwitz, Flossenbürgu i Dachau.

Na wystawie prezentowanej w ŻIH-u zobaczymy m.in. jego szkice do jidyszowych opowiadań i wierszy. To prace, które powstały tuż po wojnie. Ważnym punktem ekspozycji jest też obraz „Korea” z 1954 roku. Co łączy go z najbardziej znanym dziełem Celnikiera – obrazem „Getto”? O tym usłyszą Państwo w podcaście. Naszym gościem jest Zuzanna Benesz-Goldfinger, kuratorka ekspozycji.

Widoki wystawy dzięki uprzejmości Żydowskiego Instytutu Historycznego.

Niewielkie resztki z Solnej. Izaak Celnikier wobec doświadczenia Zagłady – transkrypcja podcastu

Audycje Kulturalne są projektem realizowanym przez Narodowe Centrum Kultury.

Inne odcinki z tej kategorii

Irena Huml. Ikona mody i kolorowy ptak

Irena Huml. Ikona mody i kolorowy ptak

Była nie tylko wybitną i zasłużoną badaczką i historyczką sztuki, ale także miłośniczką kolorów, wzorów i ponadczasowego piękna. Najnowsza wystawa w Muzeum Narodowym we Wrocławiu przybliża postać Ireny Huml i zaprasza do odwiedzenia jej garderoby. Irena Huml (1928-2015) była wybitną polską historyczką i krytyczką sztuki. Jej obszarami zainteresowań… Czytaj dalej

Magdalena Abakanowicz. Prolog

Magdalena Abakanowicz. Prolog

W przestrzeni Kordegardy do 30 marca można oglądać wystawę, która przywołuje wystawienniczy debiut Magdaleny Abakanowicz. Po 65 latach, w tym samym miejscu, w dużym stopniu udało się odtworzyć wystawę z 1960 roku. W Audycjach Kulturalnych o początkach drogi twórczej Magdaleny Abakanowicz opowiada Marta Kowalewska – współkuratorka wystawy,… Czytaj dalej

Gry świateł i kolorów. Historia pierwszej polskiej firmy tworzącej witraże

Gry świateł i kolorów. Historia pierwszej polskiej firmy tworzącej witraże

Dla Krakowskiego Zakładu Witrażów S.G. Żeleński tworzyli wybitni rzemieślnicy oraz projektanci, m.in. Stanisław Wyspiański czy Józef Mehoffer. Prace firmy, o której opowiada wystawa w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej, oglądać można w wielu zakątkach kraju – przez lata zamawianie realizacji właśnie u Żeleńskiego było wręcz patriotycznym obowiązkiem. Wystawa pt. „Światłem Malowanie. Witraże… Czytaj dalej

Teresa Wilbik i Janusz Stanny w królestwie ilustracji

Teresa Wilbik i Janusz Stanny w królestwie ilustracji

Książka napisana przez córkę artystów przybliża życie i twórczość słynnych polskich ilustratorów, których prace znają całe pokolenia czytelników. Przypomina, że przygotowywali także poruszające i nagradzane na świecie plakaty i należeli do barwnego artystycznego świata PRL. Janusz Stanny i Teresa Wilbik przez całe życie związani byli z Warszawą. Dzielili… Czytaj dalej

Podwójna jednorodność. Władysław Strzemiński

Podwójna jednorodność. Władysław Strzemiński

Prace jednego z najważniejszych europejskich awangardzistów można do 2 lutego oglądać w warszawskiej Kordegardzie. W przestrzeni galerii znalazły się 24 prace Władysława Strzemińskiego, pozwalające prześledzić jego artystyczną drogę. To rysunki, litografie oraz obrazy ze zbiorów instytucjonalnych i prywatnych. W Audycjach Kulturalnych o życiorysie i sztuce Strzemińskiego opowiada… Czytaj dalej

PRZY OKAZJI. Nieznane fotografie Romualda Broniarka

PRZY OKAZJI. Nieznane fotografie Romualda Broniarka

Przez 35 lat etatowo przygotowywał zdjęcia do propagandowego tygodnika „Przyjaźń”, przez co jego twórczość popadła w zapomnienie. Zostawił po sobie kilkadziesiąt tysięcy klisz i zdjęć, które udowadniają, że poza zleconymi pracami, z dużą wrażliwością obserwował rzeczywistość wokół siebie. Jego prace przypomina stołeczny Dom Spotkań z Historią. Romuald Broniarek… Czytaj dalej