Przejdź do treściPrzejdź do stopki strony
Strona główna Sztuka Irena Huml. Ikona mody i kolorowy ptak

Irena Huml. Ikona mody i kolorowy ptak

Aleksandra Galant 25 marca 2025
Irena Huml. Ikona mody i kolorowy ptak


Była nie tylko wybitną i zasłużoną badaczką i historyczką sztuki, ale także miłośniczką kolorów, wzorów i ponadczasowego piękna. Najnowsza wystawa w Muzeum Narodowym we Wrocławiu przybliża postać Ireny Huml i zaprasza do odwiedzenia jej garderoby.

Irena Huml (1928-2015) była wybitną polską historyczką i krytyczką sztuki. Jej obszarami zainteresowań było m.in. rzemiosło artystyczne. Szczególną uwagę przywiązywała do srebrnej biżuterii. Jej styl i elegancja były legendarne. Poszukiwała wyrazistych strojów, z jakościowych tkanin i materiałów oraz unikatowych krojów i projektów, często tworzonych przez artystów plastyków.

Zachęcamy do wysłuchania rozmowy o modzie stanu wojennego.

Na wystawie możemy oglądać kreacje gromadzone przez prof. Huml przez cztery dekady: od lat 50. do 90. XX w. Część z nich szyły krawcowe na jej specjalne zamówienie, inne przywoziła z pchlich targów i sklepów vintage, odwiedzanych w trakcie podróży, m.in do Nowego Jorku czy Londynu. W sposób subtelny i niekrzykliwy łączyła ze sobą przedwojenny styl z możliwościami, jakie dawały współczesne jej czasy.

Moda to nie tylko pasja i piękno: to także lekcja historii, o czym przekonywała w Audycjach Kulturalnych założycielka Muzeum Historii Ubioru w Poznaniu.

Wystawę „Moda. Historia osobista” można oglądać w Muzeum Narodowym we Wrocławiu do 18 maja 2025 r.

Większość obiektów zgromadzonych na wystawie pochodzi ze zbiorów Muzeum Narodowego we Wrocławiu, ale są tu również elementy garderoby prof. Huml udostępnione przez jej córkę Justynę Bacz oraz takie instytucje jak m.in.: Muzeum Okręgowe w Koninie, Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi oraz Muzeum Mazowieckie w Płocku.

Fot. Irena Huml, Londyn, 1957; archiwum rodzinne

Audycje Kulturalne są projektem realizowanym przez Narodowe Centrum Kultury.

Inne odcinki z tej kategorii

Magdalena Abakanowicz. Prolog

Magdalena Abakanowicz. Prolog

W przestrzeni Kordegardy do 30 marca można oglądać wystawę, która przywołuje wystawienniczy debiut Magdaleny Abakanowicz. Po 65 latach, w tym samym miejscu, w dużym stopniu udało się odtworzyć wystawę z 1960 roku. W Audycjach Kulturalnych o początkach drogi twórczej Magdaleny Abakanowicz opowiada Marta Kowalewska – współkuratorka wystawy,… Czytaj dalej

Gry świateł i kolorów. Historia pierwszej polskiej firmy tworzącej witraże

Gry świateł i kolorów. Historia pierwszej polskiej firmy tworzącej witraże

Dla Krakowskiego Zakładu Witrażów S.G. Żeleński tworzyli wybitni rzemieślnicy oraz projektanci, m.in. Stanisław Wyspiański czy Józef Mehoffer. Prace firmy, o której opowiada wystawa w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej, oglądać można w wielu zakątkach kraju – przez lata zamawianie realizacji właśnie u Żeleńskiego było wręcz patriotycznym obowiązkiem. Wystawa pt. „Światłem Malowanie. Witraże… Czytaj dalej

Teresa Wilbik i Janusz Stanny w królestwie ilustracji

Teresa Wilbik i Janusz Stanny w królestwie ilustracji

Książka napisana przez córkę artystów przybliża życie i twórczość słynnych polskich ilustratorów, których prace znają całe pokolenia czytelników. Przypomina, że przygotowywali także poruszające i nagradzane na świecie plakaty i należeli do barwnego artystycznego świata PRL. Janusz Stanny i Teresa Wilbik przez całe życie związani byli z Warszawą. Dzielili… Czytaj dalej

Podwójna jednorodność. Władysław Strzemiński

Podwójna jednorodność. Władysław Strzemiński

Prace jednego z najważniejszych europejskich awangardzistów można do 2 lutego oglądać w warszawskiej Kordegardzie. W przestrzeni galerii znalazły się 24 prace Władysława Strzemińskiego, pozwalające prześledzić jego artystyczną drogę. To rysunki, litografie oraz obrazy ze zbiorów instytucjonalnych i prywatnych. W Audycjach Kulturalnych o życiorysie i sztuce Strzemińskiego opowiada… Czytaj dalej

PRZY OKAZJI. Nieznane fotografie Romualda Broniarka

PRZY OKAZJI. Nieznane fotografie Romualda Broniarka

Przez 35 lat etatowo przygotowywał zdjęcia do propagandowego tygodnika „Przyjaźń”, przez co jego twórczość popadła w zapomnienie. Zostawił po sobie kilkadziesiąt tysięcy klisz i zdjęć, które udowadniają, że poza zleconymi pracami, z dużą wrażliwością obserwował rzeczywistość wokół siebie. Jego prace przypomina stołeczny Dom Spotkań z Historią. Romuald Broniarek… Czytaj dalej