Przejdź do treściPrzejdź do stopki strony
Strona główna Sztuka Najciekawiej jest na styku kultur – Wschód Kultury w Białymstoku

Najciekawiej jest na styku kultur – Wschód Kultury w Białymstoku

Magdalena Miszewska 6 września 2017
Najciekawiej jest na styku kultur – Wschód Kultury w Białymstoku

Skończyły się wakacje, a wraz nimi tegoroczna odsłona festiwalu Wschód Kultury. Ostatnim przystankiem był Białystok, gdzie pod hasłem Inny Wymiar spędziliśmy pierwszy weekend września.

Transkrypcja podcastu do pobrania pod tekstem poniżej.

Międzynarodowe spotkania, wystawy, koncerty, spektakle teatralne, pokazy filmu i mody. Białystok przygotował na Wschód Kultury ponad 40 różnorodnych propozycji. Impreza tradycyjnie odbywała się pod hasłem Inny Wymiar i zapraszała do udziału w wydarzeniach z różnych obszarów kultury – muzyki, sztuki, teatru, filmu, mody, a także do działania na rzecz społeczności.

W Centrum im. Ludwika Zamenhofa od 11 sierpnia mozna było oglądać wystawę „Sąsiedzi wyjechali do Treblinki”, która za pośrednictwem sztuki współczesnej opowiadała o pustce po Holocauście. W okręgu białostockim jest ona szczególnie odczuwalna. W 1942 roku, podczas konferencji w Wannsee, władze III Rzeszy podjęły decyzję o „zlikwidowaniu” 400 tysięcy Żydów, po których zostały zrujnowane przedwojenne kamienice i puste siedliska. Dziesięcioro artystów z regionu i uczniowie Liceum Plastycznego w Supraślu opowiadają o losach swoich nie tak dawnych sąsiadów. Wystawa „Uwaga! Granica” to efekt współpracy białostockiej Galerii Arsenał i lubelskiej Galerii Labirynt. Ekspozycja składa się z dwóch części, prezentowanych jednocześnie w obu miastach, w których ponad czterdziestu twórców podejmuje – czasem nieoczywiste – zagadnienia związane z istnieniem granic.

Na festiwalu było niezwykle różnorodnie także pod względem muzycznym. Na kilku scenach przez cały czas trwania Wschodu Kultury prezentowali się artyści między innymi z Polski, Rosji, Izraela, Słoweni, Gruzji i Litwy. Naszą uwagę przykuł w szczególności trójjęzyczny, polsko-litewsko-angielski projekt Oli Bilińskiej – Studnia. Wokalistka mieszka w Sejnach i eksploruje bogatą w baśniową mitologię kulturę polsko-litewskiego pogranicza. Wspólnie z trzema siostrami Krisciunaite eksperymentuje z ludową muzyką litewską, a w szczególności formą wielogłosowych pieśni – kanonów, sutartines, które łączy z akustycznym brzmieniem tradycyjnych instrumentów i subtelną elektroniką. Zupełnie inne doznania oferowało uczestnikom spotkanie pod hasłem Taste The East, na które składały się wspólne działania promotorów i artystów sceny techno z Europy środkowej, wschodniej i krajów Partnerstwa Wschodniego. Miłośnicy nieco bardziej tradycyjnych połączeń elementów różnych kultur mogli na własne uszy sprawdzić czy polska muzyka ludowa ma coś wspólnego z brzmieniem Afryki i czy muzyka bałkańska spodobałaby się poza naszą galaktyką. W piątkowym koncercie na Rynku Kościuszki zaprezentowały się grupy: Dzikie Jabłka, Warsaw Afrobeat Orchestra, The Ufoslavians i A-WA.

Festiwal Wschód Kultury odbywa się z inicjatywy Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, dzięki współpracy Narodowego Centrum Kultury z samorządami Rzeszowa, Lublina i Białegostoku.

W materiale wykorzystano fragmenty utworów zespołu Dzikie Jabłka: „Krasula”, „Wiwat”, „Łabędzie” z płyty „Prosto z ziemi” oraz projektu Grupa Etyka Kurpina: „Part I”, „Part IV”.

Najciekawiej jest na styku kultur – Wschód Kultury w Białymstoku – transkrypcja podcastu

Audycje Kulturalne są projektem realizowanym przez Narodowe Centrum Kultury.

Inne odcinki z tej kategorii

Irena Huml. Ikona mody i kolorowy ptak

Irena Huml. Ikona mody i kolorowy ptak

Była nie tylko wybitną i zasłużoną badaczką i historyczką sztuki, ale także miłośniczką kolorów, wzorów i ponadczasowego piękna. Najnowsza wystawa w Muzeum Narodowym we Wrocławiu przybliża postać Ireny Huml i zaprasza do odwiedzenia jej garderoby. Irena Huml (1928-2015) była wybitną polską historyczką i krytyczką sztuki. Jej obszarami zainteresowań… Czytaj dalej

Magdalena Abakanowicz. Prolog

Magdalena Abakanowicz. Prolog

W przestrzeni Kordegardy do 30 marca można oglądać wystawę, która przywołuje wystawienniczy debiut Magdaleny Abakanowicz. Po 65 latach, w tym samym miejscu, w dużym stopniu udało się odtworzyć wystawę z 1960 roku. W Audycjach Kulturalnych o początkach drogi twórczej Magdaleny Abakanowicz opowiada Marta Kowalewska – współkuratorka wystawy,… Czytaj dalej

Gry świateł i kolorów. Historia pierwszej polskiej firmy tworzącej witraże

Gry świateł i kolorów. Historia pierwszej polskiej firmy tworzącej witraże

Dla Krakowskiego Zakładu Witrażów S.G. Żeleński tworzyli wybitni rzemieślnicy oraz projektanci, m.in. Stanisław Wyspiański czy Józef Mehoffer. Prace firmy, o której opowiada wystawa w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej, oglądać można w wielu zakątkach kraju – przez lata zamawianie realizacji właśnie u Żeleńskiego było wręcz patriotycznym obowiązkiem. Wystawa pt. „Światłem Malowanie. Witraże… Czytaj dalej

Teresa Wilbik i Janusz Stanny w królestwie ilustracji

Teresa Wilbik i Janusz Stanny w królestwie ilustracji

Książka napisana przez córkę artystów przybliża życie i twórczość słynnych polskich ilustratorów, których prace znają całe pokolenia czytelników. Przypomina, że przygotowywali także poruszające i nagradzane na świecie plakaty i należeli do barwnego artystycznego świata PRL. Janusz Stanny i Teresa Wilbik przez całe życie związani byli z Warszawą. Dzielili… Czytaj dalej

Podwójna jednorodność. Władysław Strzemiński

Podwójna jednorodność. Władysław Strzemiński

Prace jednego z najważniejszych europejskich awangardzistów można do 2 lutego oglądać w warszawskiej Kordegardzie. W przestrzeni galerii znalazły się 24 prace Władysława Strzemińskiego, pozwalające prześledzić jego artystyczną drogę. To rysunki, litografie oraz obrazy ze zbiorów instytucjonalnych i prywatnych. W Audycjach Kulturalnych o życiorysie i sztuce Strzemińskiego opowiada… Czytaj dalej

PRZY OKAZJI. Nieznane fotografie Romualda Broniarka

PRZY OKAZJI. Nieznane fotografie Romualda Broniarka

Przez 35 lat etatowo przygotowywał zdjęcia do propagandowego tygodnika „Przyjaźń”, przez co jego twórczość popadła w zapomnienie. Zostawił po sobie kilkadziesiąt tysięcy klisz i zdjęć, które udowadniają, że poza zleconymi pracami, z dużą wrażliwością obserwował rzeczywistość wokół siebie. Jego prace przypomina stołeczny Dom Spotkań z Historią. Romuald Broniarek… Czytaj dalej