Przejdź do treściPrzejdź do stopki strony
Strona główna Sztuka Kata/Kami, forma/papier – wystawa prac Elżbiety Baneckiej

Kata/Kami, forma/papier – wystawa prac Elżbiety Baneckiej

Katarzyna Oklińska 15 października 2020
Kata/Kami, forma/papier – wystawa prac Elżbiety Baneckiej

Czasem monumentalne, innym razem zamknięte w małym pudełeczku. Złożone z prostych przedmiotów, ale mające wywoływać emocje. Instalacje, asamblaże i grafiki Elżbiety Baneckiej można oglądać w warszawskiej Kordegardzie, Galerii Narodowego Centrum Kultury. Dziś, 15 października wernisaż ekspozycji „Kata/Kami”.

Transkrypcja podcastu do pobrania pod tekstem poniżej.

Jak mówi w Audycjach Kulturalnych autorka prac, najważniejsze są dla niej forma i papier. Elżbieta Banecka inspiracje czerpie z natury i kultury, przede wszystkim japońskiej. To właśnie tam trafiła w 1991 roku i zakochała się bez reszty. Od niemal 30 lat pomysły na szaro-biało-czerwone instalacje mają swoje źródło właśnie w kulturze kraju kwitnącej wiśni.

Autorka mówi nie tylko o procesie twórczym, zdradza nam także dlaczego Japonia stała się tak ważnym punktem odniesienia w jej pracy artystycznej. Elżbieta Banecka opowiada też o przełomowym momencie, kiedy zdecydowała się zerwać z nabożnym stosunkiem do papieru i… pognieść go.

Wystawa potrwa do 29 listopada.

Na stronie internetowej Kordegardy więcej o wystawie „Kata/Kami”, a także wirtualna jej odsłona.

A o artystce można poczytać na stronie Elżbiety Baneckiej.

Na fotografii praca Elżbiety Baneckiej.

Kata,Kami, forma,papier – wystawa prac Elżbiety Baneckiej – transkrypcja podcastu

Audycje Kulturalne są projektem realizowanym przez Narodowe Centrum Kultury.

Inne odcinki z tej kategorii

Irena Huml. Ikona mody i kolorowy ptak

Irena Huml. Ikona mody i kolorowy ptak

Była nie tylko wybitną i zasłużoną badaczką i historyczką sztuki, ale także miłośniczką kolorów, wzorów i ponadczasowego piękna. Najnowsza wystawa w Muzeum Narodowym we Wrocławiu przybliża postać Ireny Huml i zaprasza do odwiedzenia jej garderoby. Irena Huml (1928-2015) była wybitną polską historyczką i krytyczką sztuki. Jej obszarami zainteresowań… Czytaj dalej

Magdalena Abakanowicz. Prolog

Magdalena Abakanowicz. Prolog

W przestrzeni Kordegardy do 30 marca można oglądać wystawę, która przywołuje wystawienniczy debiut Magdaleny Abakanowicz. Po 65 latach, w tym samym miejscu, w dużym stopniu udało się odtworzyć wystawę z 1960 roku. W Audycjach Kulturalnych o początkach drogi twórczej Magdaleny Abakanowicz opowiada Marta Kowalewska – współkuratorka wystawy,… Czytaj dalej

Gry świateł i kolorów. Historia pierwszej polskiej firmy tworzącej witraże

Gry świateł i kolorów. Historia pierwszej polskiej firmy tworzącej witraże

Dla Krakowskiego Zakładu Witrażów S.G. Żeleński tworzyli wybitni rzemieślnicy oraz projektanci, m.in. Stanisław Wyspiański czy Józef Mehoffer. Prace firmy, o której opowiada wystawa w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej, oglądać można w wielu zakątkach kraju – przez lata zamawianie realizacji właśnie u Żeleńskiego było wręcz patriotycznym obowiązkiem. Wystawa pt. „Światłem Malowanie. Witraże… Czytaj dalej

Teresa Wilbik i Janusz Stanny w królestwie ilustracji

Teresa Wilbik i Janusz Stanny w królestwie ilustracji

Książka napisana przez córkę artystów przybliża życie i twórczość słynnych polskich ilustratorów, których prace znają całe pokolenia czytelników. Przypomina, że przygotowywali także poruszające i nagradzane na świecie plakaty i należeli do barwnego artystycznego świata PRL. Janusz Stanny i Teresa Wilbik przez całe życie związani byli z Warszawą. Dzielili… Czytaj dalej

Podwójna jednorodność. Władysław Strzemiński

Podwójna jednorodność. Władysław Strzemiński

Prace jednego z najważniejszych europejskich awangardzistów można do 2 lutego oglądać w warszawskiej Kordegardzie. W przestrzeni galerii znalazły się 24 prace Władysława Strzemińskiego, pozwalające prześledzić jego artystyczną drogę. To rysunki, litografie oraz obrazy ze zbiorów instytucjonalnych i prywatnych. W Audycjach Kulturalnych o życiorysie i sztuce Strzemińskiego opowiada… Czytaj dalej

PRZY OKAZJI. Nieznane fotografie Romualda Broniarka

PRZY OKAZJI. Nieznane fotografie Romualda Broniarka

Przez 35 lat etatowo przygotowywał zdjęcia do propagandowego tygodnika „Przyjaźń”, przez co jego twórczość popadła w zapomnienie. Zostawił po sobie kilkadziesiąt tysięcy klisz i zdjęć, które udowadniają, że poza zleconymi pracami, z dużą wrażliwością obserwował rzeczywistość wokół siebie. Jego prace przypomina stołeczny Dom Spotkań z Historią. Romuald Broniarek… Czytaj dalej